Uncategorized

A jednak nowy partner Świątek? Napływają nagłe wieści ws. jej i Hurkacza. “Powinna wystąpić z Zielińskim”

Trzy miesiące dzielą nas od startu igrzysk olimpijskich, w tym od paryskiej rywalizacji tenisistek i tenisistów. Z słów Dawida Celta wynika, że liderzy naszej kadry mają ambitne plany. Iga Świątek chce wystąpić w dwóch konkurencjach, a Hubert Hurkacz w trzech. Zdaniem eksperta Polsatu Sportu w przypadku “Hubiego” to może okazać się za dużo. Wówczas jednak konieczne mogą być korekty, o których głośno było już końcem stycznia. Pada nazwisko potencjalnego nowego partnera Igi w mikście.

Krótko po reprezentacyjnej rywalizacji w Biel w Szwajcarii w ramach Billie Jean King Cup Iga Świątek przeniosła się nieco ponad 300 kilometrów dalej, do Stuttgartu. To tam wystartował turniej WTA rangi 500. Polka jest zdecydowaną faworytką do wygranej, wszak to właśnie ona triumfowała w dwóch zeszłych edycjach niemieckich zawodów. Do pierwszego pojedynku w 1/8 finału przystąpi w czwartek 18 kwietnia.

Jej rywalką będzie Elise Mertens, która wcześniej pokonała Tatjanę Marię 6:1, 4:6, 6:0.Przed meczem Polka pojawiła się na konferencji prasowej, w trakcie której zwróciła się z apelem do fanów. Zasygnalizowała, by nie nakładać presji na nią i na pozostałe zawodniczki. To wcale nie pomaga. “Byłoby miło, gdyby kibice pamiętali, że nadal jesteśmy tylko ludźmi i nie da się wygrać każdego turnieju” – przypomniała.Presja czasami boli. Zwłaszcza wtedy, kiedy wiem, że zrobiłam wszystko, co mogłam, a ludzie i tak krytykują. Nie znają całej prawdy. Nie wiedzą, co się dzieje także poza kortem.

Czasami nie jest to łatwe~ – dodawała szczerze.To ważne słowa, zwłaszcza w kontekście najbliższych miesięcy. Wszak na Świątek czekają wymagające zawodowe wyzwania. Pod koniec bieżącego miesiąca rusza turniej w Madrycie (23 kwietnia – 5 maja), zaraz po nim zawody we Włoszech (7-19 maja), a potem wielkoszlemowy Roland Garros (26 maja – 9 czerwca).

Na początek lipca zaplanowano natomiast start Wimbledonu (1-14 lipca). Niespełna dwa tygodnie po londyńskim finale rozpoczną się jeszcze igrzyska olimpijskie w Paryżu (26 lipca – 11 sierpnia). Na trzy miesiące przed nimi do mediów znienacka napływają, mimo wszystko, dość zaskakująco brzmiące wieści. Dotyczą tenisa, Igi oraz Huberta.

Advertisement

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button