Te najnowsze zdjęcia Igi Świątek mówią wszystko. Pełno komentarzy. “Jesteś tytanem pracy”
Iga Świątek po zmaganiach w Stanach Zjednoczonych rozpoczęła przygotowania do kolejnej imprezy. W kwietniu liderka światowego rankingu WTA dołączy do reprezentacji Polski i weźmie udział w rozrywkach Billie Jean King Cup. 22-latka trenuje w pocie czoła przed meczem ze Szwajcarią. Pokazała kibicom w mediach społecznościowych, jakie ćwiczenia wykonuje. Pod wpisem raszynianki zaroiło się od komentarzy.
Iga Świątek w marcu wygrała turniej Indian Wells. W finale rozgrywek 22-latka pewnie pokonała Greczynkę Marię Sakkari 6:4, 6:0 i tym samym wywalczyła swój 19. tytuł w karierze. Zwycięskiej passy nie udało się przedłużyć w Miami. Nasza najlepsza tenisistka pożegnała się z imprezą w 1/8 finału turnieju. Jej pogromczynią była Rosjanka Jekaterina Aleksandrowa. “Jestem zawiedziona, bo myślałam, że w Miami, będę grała lepiej. Ale Aleksandrowa rozegrała świetne spotkanie i na pewno była dzisiaj lepsza. Trudno było czytać jej serwis. Poczułam się trochę spięta, kiedy nie mogłam dobrze returnować” – wyznała zawodniczka na konferencji prasowej.
Jak poinformował dziennikarz Canal+ Sport Bartosz Ignacik, po rywalizacji w Stanach Zjednoczonych do kraju wrócił sztab raszynianki: Maciej Ryszczuk, Tomasz Wiktorowski i Tomasz Moczek. Zabrakło jednak głównej gwiazdy i jej psycholog Darii Abramowicz. Jaki był powód tej decyzji Świątek? Zdaniem żurnalisty tenisistka chciała z członkinią zespołu zregenerować się psychicznie i fizycznie po wyczerpujących startach w Indian Wells i Miami.
Ogłaszają w sprawie Igi Światek. Rewelacyjna wiadomość, to już pewne Kibice mają powody do radości, bowiem raszynianka po dwóch latach przerwy wraca do gry w reprezentacji Polski. 22-latka poprowadzi naszą kadrę narodową w wyjazdowym meczu ze Szwajcarią w Biel. Spotkanie zostanie zorganizowane w ramach rozgrywek Billie Jean King Cup. “Biało-Czerwoni” powalczą o awans do finałów imprezy, które zaplanowano w listopadzie w hiszpańskiej Sewilli. Kapitan zespołu liczy na sukces naszych rodaków. “Na papierze mamy bardzo solidną drużynę, ale papier przyjmie wszystko. Niemniej jesteśmy moim zdaniem faworytem tego spotkania. Zawsze walczymy o zwycięstwo, tak samo będzie tym razem” – mówił w rozmowie z Faktem Dawid Celt.