Uncategorized

Świątek przed kolejnym wyzwaniem. “Gdybym miała obstawiać, postawiłabym na Igę” Czytaj więcej na

Odkąd w 1975 roku powstał nowoczesny system rankingowy pięć zawodniczek było numerem jeden na świecie na koniec roku minimum trzy razy z rzędu. Są to: Chris Evert (1975-77), Martina Navratilova (1982-86), Stefanie Graf (1987-90), Serena Williams (2013-15) i Barty (2019-21).Wszystkie są legendami tenisa, a Świątek może dołączyć do nich już w 2024 roku. Wystarczy, że zakończy go na pozycji numer jeden w rankingu WTA. W nadchodzącym sezonie może być o to nieco łatwiej pod względem arytmetycznym. Polka broni bowiem tylko jednego tytułu wielkoszlemowego, zamiast dwóch jak to było w tym roku, a jej najgroźniejsze konkurentki są w takiej samej sytuacji, czyli muszą bronić 2000 punktów

Białorusinka Aryna Sabalenka triumfowała przecież w Australian Open, natomiast Amerykanka Cori Gauff w US Open. W tym momencie 22-letnia raszynianka ma w rankingu WTA 9295 punktów i wyprzedza tenisistkę z Mińska (9050) oraz z Atlanty (6580).Gdybym miała obstawiać, kto pod koniec przyszłego roku będzie numerem 1, postawiłbym na Igę~ przyznała Pam Shriver, była mistrzyni przede wszystkim w grze deblowej, w której wygrała 21 imprez wielkoszlemowych.Miał być koniec, a tu taki zwrot akcji. Sensacyjny powrót w obozie rywalki Świątek”Dlaczego? Bo jest najbardziej konsekwentna. Wie, czego potrzeba, aby zrealizować cel w ciągu 11 miesięcy. Iga ma wokół siebie świetny zespół i wie, kiedy nie musi grać. Poza tym jest naprawdę zdyscyplinowana” – tłumaczyła Amerykanka, która w karierze wygrała też 21 turniejów w grze pojedynczej, a 1978 roku była nawet w finale US Open.Świątek w poniedziałek zaczęła 80. tydzień na czele rankingu WTA. Daje jej to 10. miejsce na liście wszech czasów. Co prawda Polka w tym roku na chwilę straciła prowadzenie na rzecz Sabalenki, ale szybko je odzyskała kończąc sezon serią 11 meczowych zwycięstw.”W wieku 22 lat wiesz, że zamierza dodać do swojej gry kilka subtelnych rzeczy. I nie zapominajmy, że kiedy po raz pierwszy została liderką, było to spowodowane przejściem Barty na emeryturę. Tym razem Iga odzyskała prowadzenie na korcie. Podoba mi się to, co zobaczyłam” – stwierdziła Shriver.

Advertisement

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button