Hurkacz nie miał łatwej przeprawy, ale w Halle pomogli mu szczególni kibice
Hubert Hurkacz i Włoch Jannik Sinner awansowali do drugiej rundy debla turnieju tenisowego ATP 500 na kortach trawiastych w Halle. Po zaciętym meczu pokonali w środę rozstawionych z numerem trzecim Amerykanów Nathaniela Lammonsa i Jacksona Withrowa 6:4, 5:7, 11-9. Podczas tego spotkania Polak miał szczególnych kibiców – finalistów tegorocznej edycji Hubi Cup, których sam tenisista zaprosił do Niemiec.
Hurkacz i Sinner nie mieli łatwej przeprawy, ale ostatecznie wyszli z niej zwycięsko. Być może wpływ na to miał fakt, że w środę 27-letni wrocławianin miał na trybunach w Halle miał wyjątkowych kibiców – finalistów Hubi Cup 2024, Ogólnopolskiego Turnieju Klasyfikacyjnego Super Serii dla najmłodszych tenisistów, który odbył się w maju w rodzinnym mieście naszego tenisisty.Hurkacz, obecnie najlepszy polski tenisista, dziewiąty w światowym rankingu ATP, w ramach nagrody głównej, którą ufundował, zaprosił finalistów Hubi Cup na turniej do Halle, gdzie mogli kibicować tenisistom z czołówki światowego tenisa.
Nikola Szczechowiak, Maciej Szyca i Oskar Wielgus spotkali się z “Hubim” już we wtorek, a dzień mogli kibicować mu w meczu deblowym, w którym prezentował razem z Sinnerem, liderem rankingu WTA, okazali się lepsi od Amerykanów.
“Wygraliśmy dziś debla z Jannikiem Sinnerem. Fajnie też było zobaczyć na trybunach finalistów Hubi Cup do 12 lat. Super było zobaczyć się z dzieciakami, fajnie dopingowały nas. Mam nadzieję, że im się również podobało i to da im trochę motywacji do gry, do radości z tenisa. Tak że bardzo się cieszę, że były i również dziękuję wszystkim za niesamowite wsparcie” – wyznał na gorąco wrocławianin.